PaniBovary ja to widzę tak ... Twoja dieta to tragedia, a nie 10 przykazań żywieniowych Berardiego, Qazar w swoim poście pisał, że należy dojść do perfekcji w stosowaniu 10pż, by myśleć o liczeniu kalorii,a nawet stwierdził, że niejednokrotnie samo stosowanie 10pż daje niesamowite rezultaty, o czym wspomina sam Berardi, mówiąc o swoich klientach. [...]
nie wyobrazam sobie ulozenie diety na caly tydzien ehh;/ o to dietka n ajeden dzien, tylko wagowo nie wiem jak to wyjdzie, bo nie wiem ile zjem, jutro kupie wage, to sie okaze. sniadanko godz 9 2x Jaja kurze - JEDNO średnie jajko (60g) Papryka czerwona lyzeczka , Masło extra ( oliwy narazie nie mam) 30g (?)Słonecznik, nasiona Białko14 [...]
PODSUMOWANIE TYGODNIA NR 3 Wymiary znowu trochę spadły, sama mam wrażenie, że brzuch mniej wystaje. Szczególnie jak założę jakiś dres z gumką w pasie to już mi się tak nie wylewają boczki ;-) Szkoda tylko, że uda i łydki stoją w miejscu. Miska przez tydzień była utrzymana na czysto. Żadnych wpadek i zachcianek. Tylko w tym tygodniu stwierdziłam, [...]
tercjusz:jestem już zniesmaczony tym,jak niski prezentujesz poziom,ale napiszę,być może,swoją ostatnią wypowiedź w tym temacie: To Ty właśnie pokazujesz niski poziom czytania ze zrozumieniem. tercjusz napisał(a): Wystarczy mi 2-3 razy w tygodniu pomachać sztangielką wolnym tempem (robię to bo lubię) - żeby zminimalizować ryzyko kontuzji - i [...]
Moje zapotrzebowanie na kalorie w obecnym okresie: BMR (Calories) - 1764 Activity (Calories) - 2058 Total Calories - 3822 Zapotrzebowanie na bialko, tluszcze, cukry Przy danych: Waga ciała : 72 Ilość białka na kg masy 1,8 (ustalilem srednią pomiedzy 1,5 a 2 :) ) Ilość węglowodanów na kg masy 5 Ilość tłuszczy na kg masy 1 Zapotrzebowanie [...]
*** DZIEŃ 31, 32, 33, 34 *** PODSUMOWANIE Dzisiaj, wyjątkowo hurtowe i w telegraficznym skrócie podsumowanie ostatnich dni Wieczorkiem wpadnie już szczegółowe o dniu dzisiejszym Od razu proszę o wybaczenie za kilkudniowe milczenie, ale dopadł mnie syndrom sesji. W ten łikend mam egzaminy i mogę być mniej dostępna, ale siłownię zaliczę mimo to na [...]
Sorry Gwid ale znów napisze coś nie popularnego czy wręcz tępionego ale na masie jem mnóstwo słodyczy to one powodują że jeszcze bardziej się chce jeść .Także o ile warzywa zapychają to lody i ciasto tłumi apetyt na krótko . O ile pamiętam to Kuba n kiedyś na pisał że na masie szkoda wypełniać żołądek warzywami i coś w tym jest . Oczywiście [...]
Dzień 4 Takie dni jak dzisiejszy zapamiętuje się na długo. Określiłbym to drogą z "piekła do nieba". Ale po kolei... Na dziś miałem przewidziany egzamin na prawo jazdy na godzinę 6.00. Nie ukrywam, że był to dla mnie stres. Ogromny stres. Gdyby mierzyć poziom kortyzolu to chyba bym przekroczył wszystkie dopuszczalne normy %-) Położyłem się spać [...]
Dzień 7 Dzisiejszy dzień to takie opierniczanie się - klasyczne LB. Rano kościół, potem trochę w domu, przejechałem się na lokalny festyn (liczyłem na jakąś karkówę, ale jak zobaczyłem to mi się odechciało %-) ). Po południu czas zabrać się za naukę: w tym tygodniu będą dwa kolosy i egzamin (jeden z trzech mozliwych terminów - chyba spróbuję [...]
Różnie. W zależności czy dzień DT czy DNT. Od 2,5 do 3. Dokładnie. Wiórki kokosowe są moim stałym elementem porannej owsianki. Pasują niemal do wszystkiego, a mają dobre tłuszcze, więc łatwo je nimi podbić. Sam muszę wziąć i kupić więcej orzechów/migdałów/wiórków. Po 1-2kg, bo takie paczki za 3-4 zł/100g to jednak o kant dupy ... Tak z [...]
Aero nie chciałbym całkiem wywalać, może dać 20 min, tak jak w poprzednim tygodniu (teraz było 30 min)... A czemu chcę? Psychiczne przekonanie, że mnie zaleje i się spasę tłuszczem... %-) Dla mnie dzień wolny całkiem bez niczego: siłownia, aero - jest jakiś dziwny ;-) A może jakiś prosty "crossfit" zamiast tych aero? Ile proponujesz dorzucić? [...]
Dzień 20 Wczoraj jeszcze wiadomo - emocje. Polska istniała własciwie tylko w I połowie. Wtedy grali wręcz fantastycznie i polotem. Druga połowa - każdy widział. Brak sił, karny, spalony... Z przebiegu całego meczu wynik jest sprawiedliwy. Mimo zdobycia punku to taka radość przez łzy i zaciśnięte zęby... We wtorek będzie naprawdę ciężko ze Sborną [...]
Dzień 37 Dzień w znacznej mierze spędzony jak zwykle. Nie odbyło się bez kilku nieplanowanych niespodzianek. Dzień miałem ładnie rozplanowany. Siłownia miała być w południe. Niestety wypadła pewna nagła sprawa, potem umówiona wizyta u endokrynologa, która się przedłużyła... Zeszło się trochę. Siłownię przełożyłem na jutro, a dziś zrobiłem tylko [...]
Dzień 39 Dziś wreszcie ostatni egzamin. Wreszcie zacząłem wakacje ;-) Do kiedy - zobaczymy. Jutro mam wyniki z dwóch ostatnich egzaminów. W ciągu dnia byłem jakiś zaspany, zmęczony. W nocy w ogóle nie mogłem zasnąć. Nie wiem jak nazwać ten stan fizjologiczny - ciało było padnięte, głowa leciała mi już w dół kiedy siedziałem, ale umysł ciągle [...]
Dzień 42 Dziś dzień niezbyt pracowity. Pobudka rano i wyjście do kościoła. Potem siłownia. Nawet jestem dziś z niej w zadowolony. Jednak warunki panujące - to istna katorga. Gorąco, duszno - ciekło ze mnie już po samych przysiadach... ;-) Zrobiłem dziś pomiary - waga i pas. Waga pokazała 51,9 kg (- 0,3 kg - podejrzewam, że jest to spowodowane [...]
Dzień 47 Dzień praktycznie spędzony na szpitalnym łóżku. No może poza kilkoma spacerami ;-) Myślałem, że jutro uda mi się wyjść. Niestety lipa. O ile wyniki "nerkowe" są w miarę znośne (ale bez rewelacji), to poziom leków we krwi wyszedł beznadziejny. Będą mi korygować dawki i powtarzać badania... Zejdzie się co najmniej do poniedziałku. Weekend [...]
kamikaz - a jak na tle jakości białka wypada pierś z kurczaka/indyka, jajka, twaróg, serki wiejskie i mleko (akurat z białkiem tu średnio, ale podbija kcal)? Któreś są lepsze, albo gorsze? Jakość białka podrobów jest ok, czy jak sama nazwa wskazuje - nie koniecznie? A białka ograniczam ze względu na poradę nefrologa ;-) Co do węglowodanów - [...]
Maiki-_ - mieszkam z rodzicami, także trudno mi powiedzieć, bo to oni kupują jedzenie ;-) Kasy raczej na jakieś pierdoły nie wydaję, wolę jakieś żarcie lepsze mieć. Rodzice wychodzą z założenia, że na jedzeniu raczej nie ma co oszczędzać (oczywiście też bez przesady). Mogę spróbować pokusić się o małą kalkulację: śniadanie: owsianka 50 g, rodzynki [...]
Dzień 106 Dzień jak co dzień ostatnio - siłownia raniutko, bo o 7.30. Potem praca - przed i po południu ;-) Z ciekawszych rzeczy to dziś zaczyna się kolejny sezon M jak Miłość \-) Także to sobie dziś obejrzę. O ile nie usnę w trakcie, bo wstałem o 6.00. Mam nadzieję, że ktoś jeszcze to ogląda? :-> TRENING 1. Drążek-szeroko-podchwyt - 4 x 10 (+ [...]